11 powodów, dla których trzeba zagrać w Runescape Oldschool
Runescape to niedościgniony wzór wśród MMORPG. Chociaż od pierwszej wersji gry minęło już ponad 20 lat, nadal jest rozwijana i w przeciwieństwie do wielu innych tego typu produkcji, trudno tu się nudzić.
Pod względem popularności gra musiała uznać wyższość Tibii, która nie wyglądała zbyt atrakcyjnie. Jednak w mojej ocenie Runescape był i nadal jest pod każdym względem lepszą produkcją. Dziś omówię, dlaczego warto zagrać w wersję oldschool (jest jeszcze Runescape 3). Na screenach możecie zobaczyć grę z zainstalowanym pluginem 117 HD, który poprawia jakość grafiki.
1.) 23 Skille – Wśród nich mamy umiejętności związane z walką, wytwarzeniem itemów, alchemią, łowieniem ryb, gotowaniem, uprawą roli, tworzeniem tytułowych run, urządzeniem własnego domku, górnictwem, a nawet polowaniem i rozpalaniem ognia. W każdej z umiejętności można zdobyć minimum 99 poziom, co wymaga wielu godzin zabawy. Wymaksowanie wszystkich poziomów to nie godziny, a lata grindu i pokonywania potworów.
2.) Tysiace możliwości – Możemy trenować np. trenować górnictwo, aby następnie z pozyskanych skamielin tworzyć zbroję czy hełmy, co również stanowi osobną umiejętność. Natomiast z wyciętego drewna (woodcutting) stworzymy łuk (Fletching), który pozwoli nam polować na potwory (Ranged i Slayer).
3.) Ponad 150 unikalnych questów – gdy wiele gier RPG oferuje nam zadania typu "zabij 100 szkieletów i wróć", w Runescape każde zadanie tworzy fabułę rozgrywki. Przeczytamy setki dialogów, pomożemy wielu NPC i pokonamy masę zagadek, do których bez poradnika ciężko podejść. To typowo oldscoolowa gra, która nie prowadzi za rączkę. Fabuła momentami zachwyca i śmiało mogę powiedzieć, że niektóre zadania są na poziomie tych z Wiedźmina czy dobrego serialu fantasy. Questy warto robić, gdyż dzięki nim odkrywamy...
4.) Ogromny świat – mapa gry jest ogromna i pełna tajemnic. Jednak ta, którą widzicie poniżej to tylko powierzchnia. Podziemia Runescape kryją wiele niebezpieczeństw i wiele expa do zdobycia! Ponadto masa tu rzek, gdzie będziemy trenować fishing, kopalni (mining) czy lasów, z których pozyskamy drewno.
5.) Brak klasy postaci – Nie musisz wybierać, czy chcesz być magiem, łucznikiem, czy wojownikiem. Możesz zdobywać umiejętności w przeróżnych skillach bitewnych. Gdy znudzi się chodzenie z mieczem, chwytasz za różdżkę i za pomocą dziesiątek czarów eliminujesz potwory. Zdecydowanie warto stawiać na różne umiejętności.
6.) Brak Pay 2 Win – możesz grać za darmo w ograniczoną wersję gry, która wystarczy na wiele godzin zabawy. Opcjonalny, niewielki abonament odblokowuje dostęp do większego świata, nowych zadań i umiejętności. Jeżeli nie chcesz płacić, możesz kupić abonament za pieniądze zarobione w grze. Może być to czasochłonne, jednak da się! Znajomy wyciął trochę drewna, sprzedał je i udało się. Warto dodać, że na dalszych etapach gry można zarabiać prawdziwe pieniądze i sprzedawać przedmioty na serwisach aukcyjnych.
7.) Niesamowita społeczność – Pomimo upływu lat Runescape żyje i ma się dobrze! Tu na każdym kroku można spotkać graczy i uciąć sobie pogawędkę przy łowieniu ryb. Gracze zrzeszają się w klany, a w momencie pisania tego posta (2:42 w nocy) 7 moich klanowiczów jest aktywnych. Niektórzy po wbiciu 99 poziomu danej umiejętności robią drop party, rozdając innym wartościowe przedmioty. Ponadto społeczność tworzy masę przydatnych modów wspieranych przez clienta Runelite, który stanowi wygodniejszą alternatywę dla steamowej czy mobilnej wersji gry.
8.) Genialna muzyka – Podczas rozgrywki przygrywa nam znakomita muzyka. Powstała jeszcze w czasach formatu Midi, lecz oczywiście obecnie brzmi dużo lepiej. Dziś można ją odtworzyć na Spotify, a nawet kupić na winylu.
https://open.spotify.com/album/75cteI9yLXTEZGJQhOvQJF
9.) Trudno tu się nudzić – Gram w Runescape od 15 lat na różnych kontach, a mimo to nie wiem o tej grze wszystkiego. Produkcja jest potężna i nadal wprowadzane są aktualizacje. Setki przedmiotów, potwórów, przeróżne bossy i zadania. To wszystko sprawia, że gra jest bardzo interesująca i na każdym kroku zachęca do zabawy.
10.) PVP – Dla miłośników zabaw Player vs Player emocje są tu gwarantowane. Możesz ruszyć w teren Dziczy, gdzie gracze mogą ze sobą walczyć, a przegrany upuszcza ekwipunek nierzadko warty miliony. Nadal za mało emocji? Załóż konto w trybie Hardcore Ironman, gdzie masz tylko jedno życie.
11.) Działa na każdym komputerze – gra ma bardzo niskie wymagania sprzętowe, lecz można włączyć wspomnianą wtyczkę, aby wyglądała dużo lepiej.
Zachęcam wszystkich do gry, która ukształtowała mnie jako entuzjastę RPG :)